Chwile znowu mnie tu nie było, a to wszystko przez to co się dzieje dookoła... pisanie magisterki, ale przede wszystkim to, że niedawno wylądowałam na dwa tygodniu u mojej blogowej przyjaciółki Oli, którą znacie z bloga Wyznania Lakieroholiczki. Miałam przyjemność organizować jej wieczór panieński i pomagać w ogarnięciu wszystkiego do wesela. Uwierzcie mi, że nie miałyśmy czasu spać, a co dopiero mowa o pisaniu czy jakiejkolwiek aktywności społecznej... Ale to dobrze! Minęły nam razem cudowne dwa tygodnie i przepiękny weekend wesela ♥ Coś cudownego i wartego każdego czasu!
A teraz do rzeczy! Mam dla Was recenzję lakieru już bardzo dawno swatchowanego, ale myślę, że skoro mówiłam o Oli to i lakier się w to wszystko wpasuje :) Ola uwielbia kolor niebieski i ten glitter na pewno jej przypadnie do gustu!
Głównym bohaterem dzisiejszego postu jest lakier Lynnderella o nazwie Fairy Blue Belle ♥
To uroczy, przepełniony niebieskością glitter. Wymaga on jednak jakieś kolorowej bazy pod spód, ale efekt końcowy jest tego zdecydowanie wart ♥
W buteleczce znajdziecie ogromną ilość różnego rodzaju glitteru! Mamy tutaj duże i małe hexy, kwadraty, cienkie i grubsze paseczki oraz drobny delikatny brokat. Obłęd! ♥
Trochę mnie poniosło podczas zdjęć przy tym lakierze, ale mam nadzieję, że efekt tego szaleństwa się Wam spodoba ♥ Na fotkach zobaczycie glitter na klasycznym baby blue, kremowym lakierze :)
Zapraszam do oglądania!
I jak podoba się Wam ten błękitek od Lynnderelli? Powiem Wam, że lakiery tej marki są nieźle zakręcone i wyjątkowe. Mam do nich ogromny sentyment i to jedne z moich chyba najbardziej chcianych lakierów, o których marzyłam jeszcze długo przed tym jak zaczęłam pisać bloga. Koniecznie zobaczcie jakie cuda tworzą Lynn i Paul - wiele z nich to kolekcje limitowane przez co ich wartość dodatkowo wzrasta ♥ Wybaczcie to wychwalanie i zachwyt, ale po prostu uwielbiam to jak obłędne są te lakiery ♥
Dajcie koniecznie znać co o nim myślicie i czy macie może swoją wymarzoną Lynnderelkę! ♥
PS. Ola, a jak Tobie podoba się ten wybryk glitteru? ^^
Całusy! ♥
Ślicznie wyglądają te paznokcie.
ReplyDeleteAle Ładny lakier :D Pierwszy raz taki widzę :D
ReplyDeleteCałkiem ładnie prezentuje się na paznokciach ;-)
ReplyDeleteDziękuję za te dwa tygodnie :*
ReplyDeleteA lakier... OMG! Boski to mało powiedziane *.*
lakier jest boski!!
ReplyDeleteMnie ostatnio też naszło na niebieski - aktualnie mam go i na dłoniach i na stopach :D
ReplyDeleteO wow! I jeszcze niebieski! <3
ReplyDeleteJest piękny ❤❤❤ jakbym to zobaczyła na półce w sklepie to pierwsze co to pomyslalabym o Oli ;)
ReplyDeleteŁadny odcień niebieskiego ale ja nie przepadam aż tak za glitterami, trochę za dużo tu się dzieje na raz ;)
ReplyDeleteprzepiękny lakier *.*
ReplyDeletejejku, to jest nieziemskie! <3
ReplyDeleteŁadny lakier!
ReplyDeleteBeauty by K.
Świetny jest :)
ReplyDeleteCuuudny :)
ReplyDeleteObłędny!!!!
ReplyDeleteCudenka *.*
ReplyDelete