Mani Mouse!

Hi, hey, hello!

Ostatnio przeglądałam swój folder z paznokciowymi inspiracjami i natrafiłam na kilka zdobień z Myszką Miki w roli głównej.
Postanowiłam wymieszać dwa zdobienia i oto co mi wyszło:

Mani Mouse

Wykonanie:

1. Na wszystkich paznokciach z wyjątkiem serdecznego malujemy czerwone końcówki 'frenchowe' (ja dałam podwójną warstwę dla lepszego krycia). Nie przejmujcie się jeśli coś Wam nie wyjdzie, wyjedziecie sobie na palec czy kreski będą krzywe - w pogotowiu macie zawsze korektor!

2. Paznokieć na palcu serdecznym malujemy w całości podwójną warstwą czerwonego lakieru (MIYO, No 15, Red Hot).

3. Teraz musimy zapatrzyć się w cieniutki pędzelek (ja użyłam tego z kompletu Essence), zdobnik Essence zakończony kuleczką i czarny lakier (MIYO, No 69, Black Fusion). Na paznokciach gdzie wcześniej namalowałyśmy czerwone końcówki pędzelkiem rysujemy drobne kokardki, na linii czerwonego lakieru. Zdobnikiem z kulką nakładamy kropeczkę lakieru na środek naszej kokardki.

4. Na czwartym paznokciu cienkim pędzelkiem malujmy 'głowę Myszki Miki' zaczynając od głowy i dorysowując uszy.

5. Na wszystkich paznokciach, zdobnikiem Essence z kuleczką, malujemy białe (Ashanti, 1) kropeczki (na każdej czerwonej powierzchni).

6. Całość pokrywamy lakierem bezbarwnym Essence, Ultra strong nail hardener.

7. Na koniec smarujemy skórki balsamem z Oriflame (tzw. jajeczko), i Olivką :)

Mani Mouse idealnie nadaje się na lato, do zwiewnej sukienki, do kolorowych spodenek czy do groszkowych balerinek! Bardzo wesoły, zarazem delikatny wzór :)

Czerwony nie jest moim ulubionym kolorem, ale z tym zdobieniem czuję się świetnie!

Tyle mam dzisiaj dla Was, jutro wyjeżdżam na wakacje, nad nasze polskie morze. Zabieram ze sobą laptopa więc postaram się co jakiś czas co nieco dla Was skrobnąć i przesłać odrobinę słoneczka :)

Buziaki!