Donegal - naklejki wodne

Wielkie cześć z Warszawy! :) Tak jest, jestem w tym tygodniu u mojej przyjaciółki G. w stolicy - takie moje wakacje ♥ Dzisiaj również przemiło spędziłam czas z Kasią oraz Julką - wiecie, malowanie paznokci, podziwianie kolekcji lakierowych, mizianie koteczka za uchem, dużo żarcia i te sprawy ♥

Dzisiaj mam dla Was krótką recenzję oraz zdobienie z użyciem totalnej nowości od firmy Donegal - naklejek wodnych. W moje łapki trafiły dwa komplety naklejek. Na jednym z nich znajdują się wzory z origami, wieszaki / agrafki, kostki oraz psie łapki. Na drugim natomiast wzory szachowe, marinistyczne oraz karciane. I to właśnie te ostatnie postanowiłam jako pierwsze Wam pokazać!

W jednym komplecie naklejek znajdziecie ich 40 sztuk podzielone na kategorie tematyczne. W sklepie Donegal widnieje pięć różnych zestawów :) Naklejki są na papierowym kartoniku i w foliowym opakowaniu. Jeśli chodzi o aplikację to przytoczę to co pisze producent (info jest zarówno na stronie jak i na odwrocie kartonika):
- Nałóż lakier bazowy i poczekaj, aż wyschnie.
- Wytnij wybrany wzór.
- Wzór namaczaj w letniej wodzie przez ok. 10 sekund.
- Nałóż ozdobę na paznokieć i delikatnie dociskaj przez ok. 5 sekund. (tutaj ja ściągam naklejkę i za pomocą pensety umieszczam ją na paznokciu)
- Zdejmij papier zabezpieczający.
- Dokładnie osusz (uważaj, aby nie przesunąć ozdoby). Zabezpiecz wzór warstwą lakieru bezbarwnego.

Naklejki są ultra cienkie i byłam przekonana, że nie będę miała problemu z dopasowaniem ich do moich wypukłych paznokci. Jednak okazało się, że jeszcze pierwszy pokerowy set udało mi się ładnie przenieść na paznokcie tak drugi okazał się nie lada wyzwaniem bo prostokątne karty zaginały się w wielu miejscach. Ech niestety moje wypukłe paznokcie 1:0 naklejki :( Mimo wszystko efekt, który uzyskałam okazał się być naprawdę fajny. Myślę, że każdy kto ma mniej wypukłe paznokcie ode mnie (czyli jakieś 95% społeczeństwa ^^) nie będzie miał z nimi najmniejszego problemu. Naklejki wytrzymały na moich paznokciach dwa dni, później ze względu na odpryski lakieru bazowego byłam zmuszona je zmyć :(
Ogólnie jestem zadowolona z naklejek, dają świetny efekt i są mega szybkim sposobem na nietuzinkowe zdobienie ♥ Na pewno przyciągną wzrok!

Do wykonania zdobienia użyłam:
- odżywki Diadem 3x10
- białego lakieru Golden Rose Color Expert 02
- naklejek wodnych Donegal
- topcoatu Donegal

Zapraszam na zdjęcia karcianych paznokci! :)

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że dopiero po wykonaniu zdobienia i zdjęć zorientowałam się, że mam czarne serce i czerwonego pika :D Ale co tam, to taka moja wesoła twórczość i tego się trzymajmy! ^^

Co myślicie o tych karcianych naklejkach? A może mieliście już do czynienia z nowymi ozdobami od Donegal? :) Jakie są Wasze odczucia?

Buziaki ze stolicy!