Hej ho!
Jak tam się czujecie? :) Mnie pochłonęła choroba i jakaś dziwna depresja. Pewnie dlatego, że śniegu nie ma, a już dawno powinnam być po kilku wyjazdach na deskę, a tu proszę, nie ma po czym jeździć. Ubolewam nad tym, że zimy może w ogóle w tym roku nie być :( A co jest najlepsze na poprawę humoru? Jakiś fajny lakier ♥
Dziś chce Wam pokazać matowy lakier firmy Orly z kolekcji Matte FX, która wyszła w listopadzie :) oprócz fioletu znajdziecie tam czarny, matowy asfalt, który już Wam pokazywałam, oraz dwa flakie top coaty - różowy i zielony. Fiolecik, który dziś zobaczycie to klasyczny mat z odrobiną tajemniczych iskierek w postaci delikatnego shimmera.
Zapraszam Was na recenzję Orly Purple Velvet :)
Pojemność: 18ml
Cena: 45zł
Buteleczka - prosta, lekko zaokrąglająca się ku górze. Jest matowa, przymglona, idealnie oddaje charakter lakieru. Zakrętka jest gumowa, świetnie leży w dłoni, ma specjalnie żłobienia, aby nie wylatywała nam z ręki :)
Kolor - w buteleczce to piękny fiolet, ani to śliwkowy, ani lawendowy, po prostu idealny, wyważony fiolet z leciutkim, ledwo dostrzegalnym shimmerem. Na paznokciu całość matowieje w dosłownie kilka sekund - niestety iskierka znika na paznokciu :( Mimo tego idealny mat rekompensuje mi tę stratę :)
Konsystencja - rzadka - lakier dobrze się nakłada na paznokieć, ale przez nieuwagę można sobie zalać skórki.
Nakładanie - lakier posiada pędzelek normalnej szerokości, dobrze manewruje się nim wokół skórek. Trzy pociągnięcia i cała płytka pokryta :)
Krycie - pierwsza warstwa pozostawia leciutkie prześwity, ale druga zapewnia nam już idealne krycie :)
Wysychanie - ekspresowe! Lakier po kilku sekundach - może 10sec - jest już idealnie matowy, a po jakiś kolejnych 30-60 sekundach lakier jest wyschnięty i można już go dotknąć :) To lubię w lakierach matowych!
Zmywanie - bezproblemowe. Lakier od razu zostaje na waciku :)
Uwagi - nie wiem czy jest to w ogóle możliwe, ale gdyby shimmer był bardziej widoczny na paznokciu to pokochałabym ten lakier jeszcze bardziej! To jedyne moje zastrzeżenia :)
Ogólne wrażenie - lubicie klasykę? Chcecie coś stonowanego na paznokciach, jakiś codzienny lakier, który możecie 'ubrać' do szkoły czy do pracy? Ten fiolet na pewno spełni Wasze oczekiwania :) Niby prosty, ale z matowym wykończeniem staje się wyjątkowy. Dodatkowo można dodać do niego jakiś błyszczący akcent w postaci wzoru (kropeczek, kresek itd) wykonanym bezbarwnym lakierem.
Moja ocena:
5,0/5,0
(technicznych zastrzeżeń nie mam żadnych)
A teraz zobaczcie jak wygląda na paznokciach!
A wy lubicie matowy efekt? :) Ja czasami po tym całym blasku, tonie glitteru lubię sobie odetchnąć z matem na paznokciach :)
Kolor - w buteleczce to piękny fiolet, ani to śliwkowy, ani lawendowy, po prostu idealny, wyważony fiolet z leciutkim, ledwo dostrzegalnym shimmerem. Na paznokciu całość matowieje w dosłownie kilka sekund - niestety iskierka znika na paznokciu :( Mimo tego idealny mat rekompensuje mi tę stratę :)
Konsystencja - rzadka - lakier dobrze się nakłada na paznokieć, ale przez nieuwagę można sobie zalać skórki.
Nakładanie - lakier posiada pędzelek normalnej szerokości, dobrze manewruje się nim wokół skórek. Trzy pociągnięcia i cała płytka pokryta :)
Krycie - pierwsza warstwa pozostawia leciutkie prześwity, ale druga zapewnia nam już idealne krycie :)
Wysychanie - ekspresowe! Lakier po kilku sekundach - może 10sec - jest już idealnie matowy, a po jakiś kolejnych 30-60 sekundach lakier jest wyschnięty i można już go dotknąć :) To lubię w lakierach matowych!
Zmywanie - bezproblemowe. Lakier od razu zostaje na waciku :)
Uwagi - nie wiem czy jest to w ogóle możliwe, ale gdyby shimmer był bardziej widoczny na paznokciu to pokochałabym ten lakier jeszcze bardziej! To jedyne moje zastrzeżenia :)
Ogólne wrażenie - lubicie klasykę? Chcecie coś stonowanego na paznokciach, jakiś codzienny lakier, który możecie 'ubrać' do szkoły czy do pracy? Ten fiolet na pewno spełni Wasze oczekiwania :) Niby prosty, ale z matowym wykończeniem staje się wyjątkowy. Dodatkowo można dodać do niego jakiś błyszczący akcent w postaci wzoru (kropeczek, kresek itd) wykonanym bezbarwnym lakierem.
Moja ocena:
5,0/5,0
(technicznych zastrzeżeń nie mam żadnych)
A teraz zobaczcie jak wygląda na paznokciach!
A wy lubicie matowy efekt? :) Ja czasami po tym całym blasku, tonie glitteru lubię sobie odetchnąć z matem na paznokciach :)
Fajnie się prezentuje ;) lubię maty, ale zazwyczaj robię topem matującym
ReplyDeleteKolor jest nie do końca 'mój' , ale wykończenie mnie powaliło, kocham maty całym sercem :)
ReplyDeletebardzo mi się podoba! jeszcze nie miałam matowego lakieru, ale kuszą! ooj kuszą :))
ReplyDeleteJa też jestem chora, także życzę zdrowia :). Fiolety bardzo lubię, ale raczej te błyszczące :).
ReplyDeleteCiekawy fiolecik :) Lubię mat na paznokciach :)
ReplyDeleteładny lakierek ;)
ReplyDeleteUwielbiam maty, ale ten jakoś tak nie koniecznie ;P
ReplyDeleteMam go, ale chyba jakąś starszą wersję.. Przynajmniej tak mi się wydaje, że to ten sam kolorek.. Mam ten i tukus matowy.. Jakoś rzadko po nie sięgam.. Chyba muszę je odkurzyć ;)
ReplyDeletePs. Wracaj szybko do formy.. No i zimy Ci życzę.. Ale tylko u Ciebie, bo mi dobrze tak jak jest ;)
Ostatnio uwielbiam matowe paznokcie, więc ten kolor oczywiście również bardzo mi się podoba!!
ReplyDeleteCiekawie wygląda :)
ReplyDeleteoj śliczne te maty od Orly
ReplyDeleteosobiście wolę topu matujące ale ten Orlik jest dość intrygujący
ReplyDeletemasz bardzo śliczną płytkę , żadnej skazy ..:) matt świetny , kolor również ...
ReplyDeleteNo nie mogę się do matów przekonać, za grosz. Za to na Twoje paznokcie nie mogę się jak zwykle napatrzeć :(
ReplyDeletepiękny mat :)
ReplyDeletePodoba mi się ten efekt. Muszę w końcu kupić jakiś matowy lakier :)
ReplyDeletePodobają mi się maty, ten jest piękny :)
ReplyDeletefiolet w macie jest taki hmmm... pociągający :D
ReplyDeletewygląda inaczej ale tak oryginalnie :)
ReplyDeleteBardzo ładny, podoba mi się
ReplyDeleteBardzo lubię mat na pazurkach, aczkolwiek ten kolor mi się niezbyt podoba.
ReplyDeletePodoba mi się
ReplyDeletePodoba mi się ten mat, taki nienachalny :)
ReplyDeletebardzo ładny kolor i super wygląda w macie :)
ReplyDeleteJa bardzo lubię maty na paznokciach. Ten wygląda obłędnie.
ReplyDeleteUwielbiam fiolety, ale ten jakoś mi nie przypadł do gustu. A mat najbardziej lubię w towarzystwie mocnych shimmerów lub brokatów, na kremach jakoś nie pasuje do moich paznokci :)
ReplyDeleteExtra! :) bardzo mi się podoba kolor i wykończenie :)
ReplyDeleteKocham Mat :D Odkąd mam ten top matujący od Lovely to jeszcze bardziej uwielbiam :D
ReplyDeleteA ten lakier jest świetny ;) kolor i "poziom" matu zachwycający ;)