Dziś przychodzę do Was z małą zapowiedzią. Pewnie już przez blogosferę przewinęło się kilka takich postów, ale ja przychodzę do Was z czymś wyjątkowym :)
Od niedawna firma Golden Rose wprowadziła nową, niesamowicie błyszczącą kolekcję lakierów - Jolly Jewels.
Pojemność: 10,8ml
Cena: 12,90zł
Na całą kolekcję składa się 17 naprawdę genialnych kolorów! Są to brokaty, ale wydaje mi się, że nie są to zwykłe toppery, a lakiery bardzo ładnie kryjące :)
Producent pisze: "zawierają mnóstwo mikroskopijnych cząsteczek specjalnie
spreparowanego brokatu i miliony lśniących brylantowo drobinek przypominających
drogocenne kamienie szlachetne". Już na sam taki opis robi mi się cieplej :D
W pierwszy momencie kiedy zobaczyłam te lakiery nie wiedziałam gdzie oczy podziać. Na jednym z blogów i na fanpage'u firmy GR zobaczyłam jak te lakiery kryją i od razu wiedziałam, że co najmniej 4 sztuki wpadną w moje łapki! A myślę, że jednak wyjdę z większą ilością lakierów :P
Jedno co mi się nie spodobało to cena. '12,90zł jak na Golden Rose to trochę dużo, ale może faktycznie warto' - pomyślałam.
Z pomocą i ratunkiem przyszła mi moja koleżanka Ilona, pracująca w hurtowni kosmetyczno-drogeryjnej w Gliwicach :) Okazało się, że może zamówić mi taką kolekcję lakierów. Dziś dostałam od niej informację, że zostały zamówione aż 3 pełne kolekcje nowych GR Jolly Jewels!!!
I teraz wiadomość dla Was moje kochane blogerki!
Jeśli któraś z Was jest z Gliwic bądź okolic - zapraszam serdecznie na wspólne kupowanie do hurtowni Katon w Gliwicach. W ten piątek około godziny 16 będę w hurtowni wybierać swoje cudeńka. Pomyślicie sobie - pf, przecież można je kupić w każdym hipermarkecie, w którym jest stoisko GR. Ha! Czytajcie dalej. Lakiery w hurtowni Katon będą kosztować w granicach 8zł (cena obecnie jest mi nieznana dokładnie, ale na pewno będzie ona niższa niż ta, w firmowym sklepie)!
Jeśli tym Was nie przekonałam do zakupu tych pięknych świecidełek to chyba już inaczej nie dam rady!
Zapraszam każdą z Was, która ma chrapkę na te wspaniałe lakiery!
Buziaki
i może do zobaczenia?
xoxo
jeju, ile cudnych lakierów! :)
ReplyDeleteTyle numerków mi się podoba, że nie wiem na które się decyduje.
ReplyDeleteśliczniutkie sąąąąąąą
ReplyDeleteróże i niebieskości ahhhhhhh
zakochałam się :D
ale trwam i nic nie kupię ;D zużywam co mam, powoli.... ;)))
tylko świecący kupię jak znajdę :P
za taką cenę to bym wybrała ich sporo :)
ReplyDeletepiękności! najchętniej zgarnęłabym wszystkie :)
ReplyDeletewspaniałe świecidełka, muszą pięknie wyglądać na paznokciach
ReplyDeletejak kupisz szybko rób swatche i pokazuj ;D
Ja nie przepadam za lakierami brokatowymi, ale ty masz już tyle lakierów, że pytam kiedy moge sobie przyjść pomalować paznokcie ;p
ReplyDeleteJa nienawidziłam brokatów do czasu ery bazy Peel Off dzięki, której zmywanie ich nie jest mordęgą :P Haha, ja zapraszam serdecznie na jakieś malowanko :)
Delete109 i 114 <3
ReplyDeletewczoraj jak byłam na zakupach to je widziałam, ale żaden nie wpadł mi w oko ;<
ReplyDeleteNa Twoją stronę trafiłam przez FB, weszłam i jestem bardzo zadowolona:) Świetny, blog, super posty. Bardzo mi się podobają twoje pomysły na malowanie paznokci. Ja też niedawno zaczęłam blogowanie i ciekawa jestem kiedy dojdę do takiego poziomu zdobienia:)
ReplyDeletePozdrawiam!
Przepiękne! Szkoda,że do Gliwic mi daleko :( a u mnie w mieście ich nie widziałam :(
ReplyDeletesą piękne!
ReplyDeleteniestety do Gliwic na pewno nie dotrę, a zanim pojawią się u mnie w mieścince - zejdzie się. dodatkowo ta cena będzie zapewne wyższa, jak w każdej małej drogerii.
muszę ruszyć na lakierowe zakupy! :)
New World gold
ReplyDelete