Post miał się ukazać wczoraj, ale Morfeusz porwał mnie w swe objęcia więc co zrobić...
W środę pewnie część z Was 'świętowała' Halloween. Początkowo miałyśmy z G. chodzić po domach i zbierać cukierki...ale w efekcie wylądowałyśmy na imprezie w klubie :)
W środę pewnie część z Was 'świętowała' Halloween. Początkowo miałyśmy z G. chodzić po domach i zbierać cukierki...ale w efekcie wylądowałyśmy na imprezie w klubie :)
Dziś chciałabym się Wam pochwalić makijażem, który nosiłam tego wieczoru!
Makijaż został wykonany przez moją koleżankę Karolinę (Gru :*), za co jej ślicznie dziękuje, bo makijaż wyszedł przegenialny! Zresztą same oceńcie!
Bez większej gadaniny, kilka zdjęć...
A teraz już w pełnym stroju, w klubie więc jakość ciut gorsza :P
To moje ulubione zdjęcie tego wieczoru - uwielbiam tę minę!
I jeszcze na koniec zdjęcie robione przez przemiłego pana fotografa z klubu Mardi Gras w Gliwicach :)
Powiem Wam, że mimo kiepskiej muzyki w klubie świetnie się bawiłam razem z moją G.
Był to wieczór wielkich wyzwań, ja cała na czarno (oj uwierzcie to się zdarza bardzo rzadko!), a do tego ubrałam moje najwyższe szpilki (wow!). Wiele śmiechu przyniosła mi podróż od Karoliny (autorki makijażu) do domu i z domu do klubu (pozdrowienia dla pana na przystanku, który szeptał do mnie 'kici kici' oraz dla pana kierowcy w autobusie 'tylko mi nie miauczeć' - bezcenne). W klubie również spotkałam się z ciekawymi odzywkami jak rozmowa dwóch panów około trzydziestki, gdzie jeden z nich rzucił do drugiego 'aaaa no tak, czyli mieszkacie na kocią łapę?'. Kiedy zrozumiał co powiedział, cała nasza trójka zaczęła się śmiać :D
Tak, zdecydowanie ten wieczór zaliczam dla udanych :)
A Wy jak spędziłyście Halloween?
xoxo
Bardzo fajnie wyglądałaś :)
ReplyDeleteWyglądałaś uroczo :)
ReplyDeleteA Halloween spędziłam podobnie jak i ty
Halloween to nie moje "święto" więc nic specjalnego nie robiłam ;)
ReplyDeletegenialnie wyglądałaś ;)
ReplyDeleteŚwietnie wyglądałaś ;) Ja jakoś specjalnie nie obchodziłam Halloween :)
ReplyDeleteprzepiękny kotek z ciebie ;D
ReplyDeletehehe z tym "tylko mi nie miauczeć" dobre ;D
świetny makijaż!:) masz śliczne oczy!
ReplyDeleteDziękuje :* czasami marudzę, że wolałabym mieć niebieskie oczy... no ale co zrobić, natura obdarzyła mnie zielonymi więc muszę z tym żyć :P
Deletecóż ja robiłam w haloween? chyba trochę wypiłam :D
ReplyDeleteHaha, to tak jak ja :D
Deleteła, jaka kocica! :)
ReplyDelete