Bez dalszego, zbędnego paplania...
Chabrowa piękność
mySecret, 150 Midnight
Lakier, na który polowałam od bardzo dawna. Chabrowy stał się ostatnio moich ulubionym kolorem, mam cudny płaszcz w tym kolorze. A co ważniejsze, moja sukienka na studniówce miała taki kolor, a bez skrywanej skromności powiem, że była cudowna. Sentymentalna bestia ;)
Ale do rzeczy, lakier bardzo dobrze się rozprowadza na paznokciach. Dla uzyskania lepszego efektu, radzę nałożyć dwie cienkie warstwy lakieru. Uzyskamy wtedy głęboki i doskonale wyrazisty kolor.
Cyrkoniowe szaleństwo
Essence, 9 rodzajów (srebrne groszki, różowe kokardki, srebrne kwiatki, ciemnoróżowe groszki, czarne gwiazdki, srebrne matowe groszki, mieniące się tęcza łezki, chabrowe kropelki, perłowe groszki), klej w zestawie.
Bardzo prosta zasada: odrobina kleju na płytkę paznokcia (jeśli któraś z Was nie chce ryzykować, może być też grubsza warstwa lakieru bezbarwnego - też się utrzyma, ale może się szybciej oderwać), następnie pęsetą bądź patyczkiem nakładamy wybraną przez nas ozdobę i gotowe :)
Nowiutka płytka, jeszcze nieśmigana
Essence, płytka z wzorami na całą powierzchnie paznokcia.
Dla tych z Was, które jeszcze nie wiedzą do czego służy to urządzonko: wybrany wzór malujemy wybranym przez siebie lakierem, następnie nadmiar lakieru ściągamy szpatułką (ja używam starej karty zdrowia ^^), a na koniec specjalnym stemplem przenosimy wzór z płytki na paznokieć. Pozostałości lakieru na płytce usuwamy zmywaczem.
Na pierwszy rzut oka zabawa wydaję się prosta. Niestety mija chwila zanim dojdzie się do wprawy (pod jakim kątem i z jaką siłą ściągać nadmiar lakieru z płytki, jak mocno przyciskać stempel itp. itd.). Ale jak to mówią 'trening czyni mistrza' :)
Cyrkoniowy zawrót głowy
Firma? 'Nie mam bladego pojęcia company' ;) Pudełeczko cekinów nabyte w Rossmannie.
Cekiny mają jedną bardzo ważną zaletę. Są cieniutkie. Więc stosunkowo łatwo się je przykleja na paznokcie i (jeśli tylko paznokieć nie jest za bardzo 'wypukły') dobrze układają się na powierzchni paznokcia.
Różne kolory, różne wzory, czyli do koloru do wyboru, w zależności na jaką okazję mają być pazurki :)
Mój stara dobra przyjaciółka Olivka
Oliwka już zupełnie nie ma swojej firmy, ponieważ została zakupiona przez zaprzyjaźniony salon kosmetyczny, i nawet nie ma nalepki ;)
Bardzo przydatna rzecz. Po skończeniu zdobienia paznokci dla lepszego efektu estetycznego i zdrowotnego nakładamy odrobinę oliwki na nasze skórki wokół paznokci. Efekt? Skórki nawilżone (naolejone :) ), i gładkie :)
Dodam, że moja 'Olivka' nie tylko dobrze działa, ale również fenomenalnie wygląda ^^
Tyle na dziś! Już niedługo jakiś tutorial :)
Not just that, you can indulge in extra performs while wearing this.
ReplyDeletemy web-site; flex belt Reviews