Kiedy zobaczyłam matową kolekcję Orly to myślałam, że zostawię szczękę na podłodze. Sama Antii miała okazję być przy moich wylewach miłości na temat tych lakierów ^^
Kolekcja Orly Matte FX to cztery matowe lakiery w tym dwa kryjące oraz dwa typu flakie. Znajdziecie tutaj piękny fiolet z leciutkiem, nienachalny shimmerem i czarny, płynny asfalt z mnóstwem srebrnych drobinek. Toppery posiadają flakie w kolorze różowym oraz zielono-niebieskim. Dawno nie miałam takiej fazy na flakie. Zebrała się ich już spora kolekcja, a każdy jest wyjątkowy i ma to WOW!
Dzisiaj chce Wam pokazać pierwszy lakier z matowej kolekcji - płynny asfalt czyli Iron Butterfly z numerkiem 20811 :)
Pojemność: 18ml
Cena: 36zł
Buteleczka - okrągła, nieco zwężająca się ku górze. Zakrętka - moja ulubiona! Jest gumowa, idealnie leży w dłoni dzięki temu, że jest wyprofilowana, a dodatkowo ma specjalne żłobienia. Świetnie się ją trzyma!
Kolor - na początku myślałam, ze będzie to zwykła czerń. Jak bardzo się myliłam. To idealne połączenie matowej, wręcz satynowej czerni z mnóstwem srebrnych drobinek, które nadają lakierowi niesamowitego blasku mimo jego matowego wykończenia. Nawet mat może błyszczeć!
Konsystencja - idealna, lekko rzadka, lakier swobodnie spływa po pędzelku. Jednak zalanie skórek jest nam niegroźne.
Nakładanie - pędzelek jest normalnej szerokości, dobrze nakłada się nim lakier na paznokieć. Łatwo jest nim manewrować przy skórkach.
Krycie - lakier kryje świetnie już po jednej warstwie! Widziałby kto! Ja jak zwykle dałam dwie warstwy jednak spokojnie można by zostawić jedną :)
Wysychanie - mega ekspresowe! Lakier praktycznie po 5 sekundach od nałożenia jest już całkowicie matowy! Musimy poczekać jakieś maks 5 minut, żeby przestał być plastyczny i po chwili możemy już normalnie działać ^.^
Zmywanie - tutaj troszkę się przeraziłam. Lakier jest przesycony srebrnymi drobinkami i one skutecznie utrudniały zmywanie. Zużyłam trochę więcej wacików niż zwykle. Tyle dobrego, ze w efekcie lakier nie przebarwił płytki :)
Uwagi - jedynie zmywanie mnie tu zmartwiło.
Ogólne wrażenie - najładniejszy matowy lakier jaki posiadam. Idealne wykończenie matowe, które nie ściera się po godzinie noszenia. Ostatnio miałam na paznokciach zwykły czarny mat z innej firmy i totalnie nie ma tutaj porównania. Jeśli ktoś szuka prawdziwie matowego lakieru to jest to coś dla niego. Do tego nie widziałam takiego połączenia w macie. Jak dla mnie bomba :) Nowe spojrzenie na matowe wykończenie ♥ Haha i wyszło 'mat, mat, mat', ale to prawda! :)
Moja ocena:
4,5/5,0
(0,5 obcięte za trudności przy zmywaniu)
Ktoś mi nie wierzy? To zapraszam na zdjęcia! Naprawdę nie kłamie - jest cudowny ♥
Mamy tu jakieś miłośniczki matowego wykończenia? :) Co sądzicie o tym płynnym asfalcie? Mnie urzekł do granic możliwości - coś cudownego! Mam w głowie jedno zdobienie, które chce na nim wykonać - mam nadzieję, że niedługo uda mi się je zmalować!
Buziaki!
ja jestem zachwycona oniemiałam z wrażenia poważnie co za efekt ..kolor także cudny , wart swojej ceny ...
ReplyDeleteA tak w ogóle dziękuje za przypomnienie o istnieniu ebay-a zamówiłam 3 pędzelki do zdobień za 3,05 co za cena :D kochana gdybyś mogła podlinkować mi te blaszki ,oraz kand-a ....które zamawiasz to byłabym wdzięczna :) chce zacząć od dłuższego czasu przygodę z płytkami ale zawsze coś ...dziś wybrałam się do ALE Paznokcie i oczy wypadły mi z orbity maleńkie płytki 7,90 za szt ...i jakieś badziewie za 4,90 do odbijania ale jak to sobie poradzi nie mam absolutnie pojęcia ... wzięłam 2 płytki zobaczymy ... Gdybyś mogła to proszę o link z góry dziękuje:)
Kochana napisz proszę do mnie maila na bulwka@gmail.com :) Wszystko Ci podlinkuję i powysyłam :)
DeleteDosłownie ślinię się do tego lakieru!
ReplyDeletePiękny! Istna SMOŁA :D
ReplyDeleteno nie powiem, świetny macik :)
ReplyDeletepatrzę na te zdjęcia i widzę że są jaśniejsze niż zwykle, jaki myk zastosowałaś? :)
Wiesz co, nie wiem od czego to jest zależne, ale czasami zdjęcia wychodzą mi jaśniejsze, a czasami ciemniejsze. Zwykle rozjaśniam je odrobinę w Photoshopie, ale też nie można przesadzić, bo chodzi o to, zeby wyglądało naturalnie. Tutaj akurat niewiele robiłam w programie. Myślę, że dużo zależy od ułożenia ręki i koloru lakieru, nie wiem jak to jest, ale dzisiaj robiłam zdjęcia fioletu z tej kolekcji i zdjęcia nie wyszły już takie jasne...nawet powiem, że wyszły za ciemne... Na razie nie odkryłam tajemnicy :D Jak odkryję od czego to zależy to dam znać ^^
DeleteOk, chyba wymyśliłam... chodzi o to, że jaśniejsze wychodzą te zdjęcia, które są przybliżane zoomem (aparat jest wtedy dalej od reki), a nie te kiedy zbliżam poprzez przysunięcie samego aparatu. Jednak nie uznałabym tego za zasadę ;) Za mało jeszcze pracuję w namiocie bezcieniowym, żeby być pewną że jest to całkowita zasługa tego :D
DeleteAAAAAAAAAALE PIĘKNY! :O Marzę o tym lakierze!
ReplyDeleteGenialny! Ale ciekawość mnie zżera jak by wyglądał z błyszczącym topem :)
ReplyDeleteale elegancko wygląda,, fajny fajny :DD
ReplyDeleteImponujący efekt! I to jest właśnie mat, a nie mat-satyna jak z większością lakierów :) Mocny, rockowy charakter, myślę, że ten lakier wpadnie w oko wielu osobom :)
ReplyDeleteŚliczny jest!:)
ReplyDeleteFaktycznie.. idealne, matowe wykończenie.. żanych smug, zero satyny. Ekstra.. chociaż sam kolor dla mnie smutnawy:P
ReplyDeleteojj tak ile ja się Ciebie nasłuchałam hihihi :)))))
ReplyDeleteefekt mat gwarantowany, btw. ja nie miałam trudności ze zmywaniem :|
jestem zdecydowaną jego fanką;)
ReplyDeleteTak patrzyłam na zdjęcia i zastanawiałam się co mi przypomina, płynny asfalt to dobre określenie :) Czekamy na zdobienie :)
ReplyDeletejaaaki piękny :D
ReplyDeletepięknie wygląda ;) taki inny niż wszystkie :D
ReplyDeleteAjj piękny!! też mi się bardzo podoba :D
ReplyDeletecudowny! :) genialny efekt, chociaż mi tam aż tak asfaltu nie przypomina :(
ReplyDeleteŚwietny, może nie jestem fanka matu, ale ten mnie urzekł ;)
ReplyDeleteGenialnie to wygląda! ;)
ReplyDeleteJest cudowny! Matowa czerń zawsze wygląda pięknie :)
ReplyDeletecudowny kolor, w butelce nie wyglada tak pieknie jak na pazurkach
ReplyDeleteDługo był na mojej liście wish.. Ale jako, że mam już Stone Cold China Glaze, który jest bardzo do niego podobny i którego nota bene uwielbiam, to mogłam go z listy usunąć :)
ReplyDeletetrochę jak jeansowe lakiery od george ;)
ReplyDeleteTak poza tematem lakieru, który jest oczywiście śliczny!... chciałam powiedzieć, że uwielbiam kształt Twoich pazurków i to jest to do czego dążę, bo wiem, że z moich naturalnych taki mogę uzyskać :) UWIELBIAM <3
ReplyDeleteDziekuje Ci slicznie!!! Jest mi bardzo milo! I oczywiscie ze sie da miec takie paznokcie! Jak sama zauwazylas mozna! ♥ Dziekuje raz jeszcze!
DeleteWygląda genialnie! :)
ReplyDeletewspaniały, choć nie przepadam za taką kolorystyką :P
ReplyDelete