Born Pretty Store - ćwieki! - Neonowe Lentilky ♥

Pamiętacie te słodkie, kolorowe cukierki zwane Lentilkami? Mnie zawsze Dziadkowie przywozili z Czech magiczne pudełeczka pełne kolorowej słodkości ♥ Totalny smak dzieciństwa!

Dzisiaj chce Wam pokazać moje kolorowe - naprawdę urocze ćwieki ze sklepu Born Pretty Store. 

Postanowiłam zrobić z nimi coś wyjątkowego. Na początku miałam użyć pastelowych kolorów, ale nie mogłam się oprzeć neonom. Nie wiem co jest w neonach takiego, że ja głupieję na ich widok. Czuję się tak dobrze w takich odcieniach, że nie macie pojęcia. Pewnie nie bez powodu gdy jadę na deskę jestem jednym wielki zbiorowiskiem NEONÓW ^^ Koniec paplania! Pokażę Wam teraz ćwieki i to co udało mi się z nich wyczarować. Będzie to totalne kombo ćwieków, glitteru i wzoru z płytek - istna neonowa bomba!

Ćwieki znajdziecie >tutaj<, w cenie 7,59$ za całą karuzelę. W opakowaniu znajdziecie 400 okrągłych ćwieków w  12 różnych kolorach - w tym 6 pasteli i 6 neonów. Kto co lubi! Rozmiar ćwieków to 2mm, są bardzo płąskie i lekko wystają poza płytkę paznokcia - u mnie to super, bo moje paznokcie są dosyć wypukłe. 

Ćwieki nakładałam za pomocą specjalnej świecy-sondy do nakładania takich ozdób (o tym innym razem). Nie używałam żadnego kleju - przytwierdzałam ćwieki na mokry bezbarwny lakier.

Aby stworzyć coś niesamowite postawiłam na energię połączoną z totalną oryginalnością. Zestawiłam ze sobą neonowe ćwieki (fioletowe, pomarańczowe, niebieskie, różowe, zielone i żółte), topper Lush Lacquer freckles (obecnie Polish Me Silly) oraz wzór z płytki Cheeky Jumbo 10 Happy Nails (czarny lakier Golden Rose Rich Color 35 - wzór). Basecoat - Diadem 3x10, baza pod zdobienie - Diadem F-28, topcoat - CND Vinylux.

Do całości dodałam moje ostatnio ulubione, neonowe bransoletki-sprężynki ♥

Zapraszam na zdjęcia tego co wyczarowałam! Kolorowe, neonowe Lentilky ♥

A to moje ulubione (jeśli obserwujecie mnie na FB to jest już ono jako profilowe ♥):

Co śmieszniejsze... podczas tego zdobienia chwyciłam pierwszą karuzelę z mojego stosika, 'bo przecież tu są neony, to na pewno będzie ta z BPS'. Ale nie! Pomyliłam karuzele i do tego zdobienia pierwotnie dodałam ćwieki bodajże 3 czy 4 mm... brawo ja! I wielki hejt na ćwieki, że czemu są takie duże, pewnie mi złe wysłali itd itd. Nie, nie, to tylko fakt bycia blondynką ^^

Ale sprostuję - ćwieki są naprawdę wysokiej jakości, dobrze się trzymają (dały radę nawet przy moich ćwiczeniach na siłowni!!!), a do tego mają świetne kolory! Dodatkowo polecam je wszystkim z wypukłą płytką i małymi paznokciami - na pewno będą się fajnie prezentować :)

Jeśli spodobały się Wam te ćwieki to możecie je dostać w sklepie Born Pretty Store. A jeśli macie ochotę na 10% zniżki to wystarczy przy zamówieniu wpisać ten kod: VML91 :)

Neonowe buziaki! :*